Spaliśmy na półwyspie kilka dni w lipcu 2015; bardzo fajnie i klimatyczne miejsce, Plaża częściowo zagospodarowana przez parafię katolicką, dojazd wąską drogą asfaltową, i kilkadziesiąt metrów po piasku, osobiście polecam spanie opodal przy drzewach bo na plaży w ciągu dnia gorąco!! dostęp do wody super ponieważ przy kościółku bije źródełko, co do opału to trudno mi się wypowiedzieć ponieważ nie zapalaliśmy ogniska ze względu na pogodę.
GPS: 41.58347, 19.45938
Zobacz na pełnej mapie KEPI I RODONIT
Dodała: Małgosia Pichlińska
Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie i w Grupie Biwakowej na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów prezentacji.
Rok 2019 – płatny wjazd jak w opisie, 500 leków za noc, 1000 leków za dobę.
komentarz od Marcin Wasilewski