Kupari - zatoka umarłych hoteli

Dzikie miejsce biwakowe

4.8

(4)

Dzika miejscówka w dość specyficznym lokalizacji jakim jest opuszczony kompleks hoteli w Kupari. Tutejsi upodobali sobie to miejsce relaksu więc za dnia jest sporo ludzi. Wieczorem się wyludnia i choć jest znak zakazu dla kamperów na noc zostaje parę aut, nie tylko osobowych. W wodze umiarkowana ilość jeżowców. Dla poszukiwaczy przygód - polecam zrobić mały urbex i zwiedzić opuszczone budynki, robią niesamowite wrażenie.

Ostatnio odwiedzone:
29 maja 2024 16:57 przez Adam Mit
Zakazy i niedogodności:
Znaki zakazu kamperowania
Inne zalety:
Sporo cienia
Rodzaj nawierzchni/miejsca:
Utwardzony
Dojazd drogą:
Utwardzoną
Dojazd dla pojazdów:
Dla wszystkich
Ilość miejsca:
Dużo
Jakość sygnału GSM:
Dobry
Dodane:
19 czerwca 2022 09:10
Współrzędne GPS:
42.619915, 18.190393

4.8

(4)

Adrian Wielgus
29 kwietnia 2024 09:01
Grzetosz Barsiak
16 lipca 2023 23:30
na samym dole zakaz wjazdu kamperow jednak w niedzielę, mimo duzego tłumu w dzien zadnej kontroli, nie wiem jak nocą i nad ranem, my zjevhalsimy na kemping
Victor
11 lipca 2023 17:44
Czerwiec 2023. Miejscówkę polecił nam kolega z komentarza poniżej :). Miejsce bardzo popularne i ucywilizowane. Moje 5 gwiazdek jest subiektywne. My lubimy specyficzne miejsca i taki klimat nam odpowiadał. Nie czuliśmy się zagrożeni choć w opuszczonym hotelu w nocy była dzika impreza, a młodzież zrzucała szafy z najwyższej kondygnacji... Obok dzika i nieco brudna plaża. Nad ranem już bardzo dużo ludzi.
Krzysztof Wołki
26 września 2022 16:27
Świetne miejsce w szczególności dla miłośników urbeksów. Niestety nie było dane nam nocowanie dokładnie w tym miejscu, bo kręcili film, ale w niedalekim sąsiedztwie znaleźliśmy coś dla siebie.