Pogórze Przemyskie

Większość turystów obierając jako kierunek wypoczynku południowo-wschodnią Polskę, kieruje się w Bieszczady. Kojarzą się one z dzikością i spokojem, lecz teraz nie jest to do końca zgodne z rzeczywistością. W Bieszczadach obecnie tak samo jak w Tatrach rządzi komercja, i w sezonie turystycznym trudno tu o spokój, gdyż góry te ostatnio stały się modne, przez co są oblegane przez turystów i wczasowiczów. Jeżeli naprawdę szukacie dzikości, spokoju i miejsc odludnych, pełnych historii, to Pogórze Przemyskie może być odpowiednim kierunkiem.

Pogórze Przemyskie jest położonym najdalej na wschód w Polsce mezoregionem pasma pogórzy i jednocześnie Zewnętrznych Karpat Zachodnich. Jego północną i zachodnią granicę wyznacza rzeka San. Na zachodzie Pogórze Przemyskie graniczy z Pogórzem Dynowskim, na południu z Górami Sanocko-Turczańskimi, na północnym wschodzie z Płaskowyżem Sańsko-Dniestrzańskim. Na wschodzie jego granicę stanowi umownie granica z Ukrainą. Dużą część Pogórza obejmuje Park Krajobrazowy Pogórza Przemyskiego, a od kilku lat planowane jest utworzenie Turnickiego Parku Narodowego.

W tutejszej puszczy karpackiej króluje niedźwiedź brunatny, który zamieszkuje tutejsze lasy bukowo świerkowe. Z drapieżników spotkamy też tu wilki, rysie i żbiki. Oczywiście możemy tu  zaobserwować inne gatunki fauny. Miłośnicy botaniki też znajdą tu ciekawe okazy flory. Podobnie jak w Bieszczadach tutejsze wioski zostały wysiedlone po II wojnie światowej w ramach „Akcji Wisła”. Po dawnych mieszkańcach tych terenów pozostały tylko drewniane cerkwie i kapliczki.

Oprócz dzikiej przyrody, klimatycznych cerkiewek i zagubionych w głębokich dolinach wiosek, w okolicach Przemyśla możemy zobaczyć trzecią co do wielkości twierdzę w Europie. Jest to Twierdza Przemyśl, która pod względem wielkości ustępuje tylko umocnieniom w Antwerpii i Verdun. Jej budowę rozpoczęto w latach wojny krymskiej 1853–1856, gdy stosunki między Rosją a Austrią uległy znacznemu pogorszeniu, a nowa wojna była nieunikniona. Głównym celem twierdzy miała być obrona Bramy Przemyskiej na styku Kotliny Sandomierskiej i Karpat, którą od stuleci wiódł szlak handlowy z Polski i Rusi na Węgry.

Zwiedzając Twierdzę Przemyśl oczywiście trzeba zwiedzić też samo miasto, które jest zadbane i bogate w zabytki. Na jego obrzeżach warto też udać się do arboretum w Bolestraszycach. Na pewno nie pożałujemy, bo jest ono pięknie położone i urządzone. Oprócz podziwiania flory, możemy tu zakupić ciekawe gatunki roślin i krzewów.

Pogórze Przemyskie choć dzikie, to oferuje całkiem niezłą infrastrukturę turystyczną. Znajdziemy tu wiele kilometrów znakowanych szlaków turystycznych, ścieżek przyrodniczych i tras rowerowych. Te ostatnie wymagają trochę kondycji, gdyż są to tereny górskie. Choć pogórze nie może się pochwalić wyniosłymi szczytami, to tutejsze wzniesienia osiągają często wysokość powyżej 500 m n.p.m. Trasy często poprowadzane są szutrowymi leśnymi stokówkami, więc wymagają rowerów górskich.

Niestety nie ma tu co liczyć na infrastrukturę campingową, na tym obszarze nie istnieje. Więc to raczej region, dla osób samowystarczalnych, którzy nie potrzebują prądu i innych wygód campingowych. Za to mamy tu bardzo dużo tak zwanych dzikich miejsc i nieźle urządzonych parkingów leśnych. Nie ma tu marketów a jedynie wiejskie sklepiki, restauracje znajdziemy tylko w większych miejscowościach. Dlatego nie spotkamy tu niedzielnych turystów w klapkach. Za to mamy naprawdę prawdziwy wypoczynek na łonie natury.

Zwiedzanie tych terenów na pewno ułatwi wam nasza aplikacja. Jest na niej całkiem sporo miejscówek na nocleg i dużo opisanych atrakcji turystycznych. Poniżej jeszcze kilka fotografii z Pogórza Przemyskiego.

 

 

Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie i w Grupie Biwakowej na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów prezentacji.

ZAINSTALUJ NASZĄ APLIKACJĘ

Android iOS