Dziki cypelek

Jadąc od plaży w lewo wzdłuż jeziora można natrafić na kilka zjazdów nad wodę. Ten konkretny jest dość wymagający, ale miejscówka petarda (o ile jest wolna). Ślady świadczą o jej dość dużej popularności. Kilka miejsc po ognisku, dużo śmieci (niestety, zanim się rozłożyłem, to nazbierałem pełny worek). Dogodne zejście do wody, dno kamieniste, woda bardzo czysta i ciepła. Widoki dookoła obłędne 🥰 EDIT, po spedzonej nocce: 1. Rano wyrwały nas ze snu głośne pomruki (na 99%) misia i trzaski łamanych gałęzi. Nasze krzyki i latarka,odwiodły go od złożenia wizyty😉 2. Zjazd do miejscówki dla wszystkich 4 x 4. Ale wyjazd - wyłącznie dla prawdziwych terenówek. Przetestowane😎