Nationalpark-Zentrum Königsstuhl

Największą atrakcją niemieckiej wyspy Rugia jest oczywiście Park Narodowy Jasmund ze swoimi białymi, kredowymi klifami. Miejsce to jest już opisane na naszej stronie - https://grupabiwakowa.pl/park-narodowy-jasmund/, ale w tym wpisie skupimy się na innej atrakcji tego miejsca, a mianowicie na Centrum Königsstuhl. Jest to obiekt edukacyjny, który oferuje interaktywną wycieczkę przez dzieje ziemi. Jego historia sięga XIX wieku, kiedy zaczął się tu wzmożony ruch turystyczny i powstało zapotrzebowanie na jakieś udogodnienia dla zwiedzających. I tak w 1835 roku wybudowano tu piękną drewnianą karczmę w stylu szwajcarskim, która po jakimś czasie uległa zniszczeniu w wyniku pożaru. Zastąpił ją w 1893 roku budynek wymurowany z kamienia, który przetrwał już do naszych czasów i służył aż do II wojny światowej jako karczma i poczta. W czasie wojny został przerobiony na szpital wojskowy, a po kapitulacji Niemiec budynek i pobliski teren przejęła Armia Czerwona. Następnie powstała tu placówka graniczna NRD i budynek służył jako koszary. Dopiero po upadku Muru Berlińskiego utworzono tu Park Narodowy, a dawne koszary w 2000 roku, zaczęto przerabiać i rozbudowywać na potrzeby turystów. I tak organizacja WWF Niemcy, Meklemburgia-Pomorze Przednie i miasto Sassnitz założyły firmę Stubnitzhaus Sassnitz GmbH, która to w marcu 2004 roku otworzyła Centrum Parku Narodowego Königsstuhl. Największą zewnętrzną atrakcją Centrum jest platforma widokowa Königsstuhl, z której możemy podziwiać białe klify. Natomiast wnętrza kryją wystawę interaktywną, kino, kawiarnię oraz punkt informacji turystyczne z pamiątkami. Zwiedzanie wystawy odbywa się z przewodnikiem audio i mamy do wyboru kilka opowieści: romantyczną, przygodową, oraz dla dzieci. Podczas zwiedzania przechodzimy przez różne epoki i miejsca: czas blokady, kreda i morze, zlodowacenie, Morze Bałtyckie, plaże i klify, świat podziemny, łąki, wodny śródlądowe, lasy, siły żywiołów, cykl życia i pory roku. Spokojne przejście multimedialnej wystawy zajmuje około godziny i przyznam, że jest to atrakcja bardziej dla dzieci, choć i dorośli też nie będą tu się nudzić. Jeżeli jednak nie interesują was tego typu atrakcje, a chcecie podziwiać tylko piękno przyrody, to chyba lepiej zaoszczędzić 8,5 Euro, bo tyle kosztuje bilet do Centrum i klify podziwiać z ogólnodostępnego szlaku wzdłuż brzegu, tym bardziej, że klify z niego ładniej widać, niż ze wspomnianego punktu widokowego na terenie Centrum.