Hiszpania, Utrera. Ok. 50 km od Sewilli jest jakby opuszczone pole biwakowe. Dlaczego opuszczone? Otóż będąc tam dobę nie spotkaliśmy żywego człowieka, a cała okolica wydawała się być opustoszała. Miejsce jest wyposażone w murowane stoliki z taboretami i mimo, że leży nad jeziorkiem nie zbliżałem się do wody, więc ciężko mi się wypowiedzieć na jej temat, ale za to okolica przypomina wielką pustynię, a widok z okolicznej wieży jest cudowny! Uważam to za najlepszy dziki nocleg na jaki udało nam się trafić.
Dodał: Marcin Wasilewski
Zobacz na pełnej mapie Utrera
Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie i w Grupie Biwakowej na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów prezentacji.